Do naszej kliniki weterynaryjnej New Vet 24h w Gdyni został przyprowadzony uroczy, biało-czarny, 2-letni kocurek Bibi. Z wywiadu uzyskaliśmy informację, że kot od roku cierpi na nawracającą anemię. Dwukrotnie przetaczano już u niego krew i odwiedził kilka przychodni weterynaryjnych, w których nie ustalono przyczyny tej dolegliwości. Opiekunka Bibiego poza okresowym spadkiem apetytu i aktywności żadnych innych objawów nie zauważyła.
Po przybyciu do naszej kliniki weterynaryjnej New Vet 24h błony śluzowe kota były porcelanowo-białe, co jest charakterystyczne dla zaawansowanej anemii. Wyniki morfologii to potwierdziły i nie było żadnych wątpliwości – w celu ratowania życia niezbędne było przetoczenie krwi. Po przetoczeniu krwi hematokryt Bibiego wzrósł z 10,6 % do 20,8 %. Kolejnym krokiem było wdrożenie pełnej diagnostyki przy jednoczesnym stabilizowania stanu ogólnego kota.
Wykonaliśmy u nas w klinice weterynaryjnej pełne badania krwi – biochemię, fPL (specyficzna lipaza trzustkowa), TSH (hormon tyreotropowy), test stymulacji kwasów żółciowych, testy w kierunku chorób odkleszczowych, chorób zakaźnych, chorób z autoimmunoagresji, a także badania obrazowe – USG i RTG. Po wykluczeniu chorób układowych, odkleszczowych, zakaźnych i z autoimmunoagresji pozostała nam jedna możliwość – choroba nowotworowa.
Wysłaliśmy rozmaz krwi Bibiego do laboratorium – wynik wskazywał na proces nowotworowy szpiku kostnego. W celu postawienia dokładnej diagnozy niezbędna była biopsja szpiku. Zabieg tez wymaga znieczulenia ogólnego, więc najpierw należało ustabilizować stan kota. Po przetoczeniu krwi wdrożono płynoterapię, steroidowe leki przeciwzapalnego, antybiotyki, leki przeciwbólowe, leki stymulujące odporność a także ze względu na podwyższone parametry wątrobowe leki hepatoprotekcyjne. Bibi w ciągu kilku dni spędzonych u nas w klinice weterynaryjnej New Vet 24h poczuł się znacznie lepiej.
Po miesiącu „odpoczynku” kot wrócił do kliniki w celu przeprowadzenia biopsji szpiku. Wyniki cytologii szpiku kostnego potwierdził nasze przypuszczenia – Bibi choruje na szpiczaka mnogiego.
I tak po roku „poszukiwań”, w klinice New vet w ciągu miesiąca udało się nam postawić trafną diagnozę, co pozwoliło wdrożył ukierunkowane leczenie.